Skrzynka pocztowaEsther Marwood
Dzwoneczek przytwierdzony do skrzynki Esther, stale rozbrzmiewa w domu Marwoodów. Czarownica stale koresponduje ze swoimi przyjaciółmi, posyła świąteczne życzenia czy domowe ciasteczka.
Skrzynka pocztowaEsther MarwoodDzwoneczek przytwierdzony do skrzynki Esther, stale rozbrzmiewa w domu Marwoodów. Czarownica stale koresponduje ze swoimi przyjaciółmi, posyła świąteczne życzenia czy domowe ciasteczka. |
25.01.1985 Języki ognia wiją się w powietrzu ku chwale naszego Pana, ale z każdym dniem żarzyć się będą tylko słabiej, utrzymywane oddechem dewocji. Dostrzegasz ją, Esther? Tę powierzchowną bigoterię przesiąknięta fałszem i obłudą? Do Pana przemawiają niedowiarkowie, wypowiadają słowa modlitw bez przekonania, bez prawdziwej mocy. Zebrali się wokół bawiąc, ucztując, tracąc z oczu prawdziwy cel, gubiąc gdzieś zdolność podsycania żaru. Zostałaś wybrana w służbie Szatana. Ty i Twoje siostry oraz bracia naznaczeni Słońcem. Oddajcie mu cześć, pokażcie siłę Waszej wiary, złóżcie prawdziwą ofiarę, dopóki płoną ogniska wątpiących, a Lucyfer Was wynagrodzi. List otrzymałaś 25 stycznia 1985. Przyszedł w ładnej, ale prostej białej kopercie, a złożony na nim podpis mogłaś bez trudu skojarzyć z Prefektem Twojego Kowenu - Gorsou. Podobny dostali inni wtajemniczeni Kowenu Dnia. Gorsou zapragnął, abyś wspólnie z resztą Kowenu Dnia oddała Lucyferowi należytą mu cześć w trakcie Uczty Ognia i nie zapomniała o prawdziwym znaczeniu tego święta. Na tym etapie powinnaś skontaktować się z innymi członkami Kowenu i ustalić wspólny plan na realizację tego zadania lub zadziałać samodzielnie. Niezależnie od Twojej decyzji - poinformuj Mistrza Gry (Teresa) o podjętych fabularnie działaniach. Jeśli nastąpi ingerencja w nie - będzie ona niezapowiedziana. Wszystkie podjęte przez Ciebie kroki mogą mieć konsekwencje fabularne dla całego Kowenu, fabuły lub dla Ciebie samej. Pamiętaj, że wszystkie akcje, które zamierzasz wykonać, powinny zostać rozegrane fabularnie z wykorzystaniem mechaniki. Sposób, w jaki podejmiesz się akcji, zależy tylko od Ciebie. Dodatkowo przypominam, że Kowen Dnia nie posiada żadnych informacji o istnieniu Kowenu Nocy. W razie pytań albo wątpliwości - zapraszam do Teresy. |
15.03. 1985 Ufam, że list zastał zarówno Panią jak i całą rodzinę w pełni sił. Pozwoliłem sobie do Pani napisać, ponieważ wielu moich pacjentów podczas swobodnych rozmów rozprawia nad Pani zdolnościami kulinarnymi. Urzeczony takimi referencjami chciałbym zapytać, czy możliwe by było zamówienie u Pani kilku magicznych wypieków. Z uwagi na zbliżające się święto męczeństwa Aradii, zostałem zaproszony na obiad do przyjaciół, jednak nie chcę pojawiać się z pustymi rękami. Potrzebuje jednak Pani porady co byłoby lepszym wyborem dla domostwa, w którym są małe dzieci? Czy winogrona pana McEòghaina? Czy zaś śliwka wodna? Dla dorosłych preferowałbym dwa kawałki lepkiego granatu. Jeśli decyduje się Pani przyjąć moje zamówienie, będę wdzięczny mogą ofiarować Pani nie tylko składni potrzebne do jego powstania ale również choć minimalne wynagrodzenie za pani czas i energię włożoną w wypiek. Czekam z niecierpliwością na Pani decyzję. Nox |
22.04.1985 Z nią uda się tobie przespać najbardziej stresującą noc. Jedna tabletka wystarczy Przesyłkę, z listem, znalazłaś o poranku w kuchni, zaraz obok herbaty, którą dopiero co sobie zaparzyłaś. W środku przesyłki znajdują się pigułki nasenne. Opis otrzymanego przedmiotu znajdziesz tutaj. Jest to przesyłka otrzymana w ramach wydarzenia Danuta is in love. |
22.04.1985 Dziękuję, że po tylu latach dalej robisz mi kanapki. Przesyłkę, wraz z krótkim listem, znalazłaś na kuchennym stole zaraz obok talerzyka z kanapkami. Chociaż te drugie właśnie sama zrobiłaś, to nie masz zielonego pojęcia, skąd wzięło się to pierwsze. W środku znajduje się bukiet niewiędnących czerwonych róż. Opis otrzymanego przedmiotu znajdziesz tutaj. Jest to przesyłka otrzymana w ramach wydarzenia Danuta is in love. |
27.04.1985 gdzie jesteście? Winnie jest w szpitalu, robiła jakiś rytuał pod moją nieobecność i znalazłam ją w kałuży krwi. Yorick wyjechał w nocy do Cripple Rock i nie wrócił. Nikt nie jest w stanie mi pomóc, a ja już sama nie wiem, co powinnam zrobić. Proszę, przyjedź szybko. Wendy List przyszedł w międzyczasie trwania tego wątku |