Skrzynka pocztowaVittorii L'Orfevre
Dwa typy listów, jeden istotniejszy od poprzedniego: prywatna korespondencja przegrywa z kretesem, kiedy w grę wchodzą zamówienia nowych projektów.
First topic message reminder : Skrzynka pocztowaVittorii L'OrfevreDwa typy listów, jeden istotniejszy od poprzedniego: prywatna korespondencja przegrywa z kretesem, kiedy w grę wchodzą zamówienia nowych projektów. |
28 — V — 1985 Lubię myśleć, że o starogrece wiem sporo, ale tego nie znałem; w wolnym tłumaczeniu to τί τοῦτο λέγεις — od dziś zacznę nadużywać. Perseus dawno przerósł mnie w każdym aspekcie istnienia — mogę jedynie obserwować z boku z dumą. Dwunastego czerwca późnym wieczorem na Placu Aradii? Podobno mogą odbywać się konsultacje historyczne, ostatnim razem zdobyłem wroga w posiwiałym koordynatorze prac — przyda mi się ktoś z kręgowym nazwiskiem u boku i włoskim temperamentem we krwi. W pracowni będę trzeciego; mam kilka nowych rytuałów w zanadrzu do wypróbowania. |
19 maja 1985 roku Pomocy. Pamiętasz, kiedy dwa tygodnie temu wracałyśmy z kawiarni i powiedziałam: Vittoria, nie będziemy brać taksówki, tam cuchnie starymi ludźmi? i odparłaś: Genny, masz całkowitą rację, bardziej od starych ludzi brzydzę się tylko Cyganami?, więc poszłyśmy pieszo i na naszych oczach ktoś obrzucił Mercedesa jajkami? Pamiętasz, prawda? Dziś dostałam wezwanie na komisariat i na początku uznałam, że Valerio nudził się w Monako, więc zapłacił Matteo, żeby wykręcił mi numer, ale koperta ma pieczątki i podpis, i przeklinam dzień, w którym Williamson złożył wypowiedzenie z policji, bo teraz muszę okłamać męża, że wychodzę na zakupy, a tak naprawdę będę zeznawać na temat jaj, Toria. Jaj! Błagam, chodź ze mną; trzeci raz się nie nabiorą, że mówię tylko po francusku. Przesłuchanie ma odbyć się pojutrze o 15:00, tym razem weźmiemy taksówkę, choćby miała cuchnąć całym domem starości. |
19 maja 1985 roku (Liczy się, o ile mają mundury galowe. Pamiętaj o naszym winie, potrzebuję sprawozdania — w mydle zrobimy odlew narzędzia federalnej zbrodni). |