Valerio Paganini
ILUZJI : 20
ODPYCHANIA : 5
SIŁA WOLI : 10
PŻ : 180
CHARYZMA : 9
SPRAWNOŚĆ : 10
WIEDZA : 9
TALENTY : 9
16 maja 1985, minęła 23:00 Walizka w stanie rozkładu, papieros w stanie dopalenia, bellini w stanie do spożycia — dwudziesta trzecia coś—tam, kilka godzin do wylotu i wielkie znudzenie, które mija, kiedy wzrok znajduje kartkę. Kilka dni temu wepchnął ją pod telefon w ten sam sposób, w który wpychał— Allora, dziś nie o tym. Palec wbija spisany z notesu numer, a rozbawienie rozpuszcza znużenie — jeśli puttana z Maywater wcisnęła mu zły numer, będzie musiał znów ją odwiedzić. Jeśli rozegra to sprytnie, powtórzą ostatni scenariusz, ale tym razem nie będzie tak miły. Jeśli słuchawkę podniesie ktoś inny — albo nie podniesie wcale — Valerio będzie rozczarowany. Valerio nie lubi rozczarowań. Po czwartym sygnale kliknięcie to sygnał startu — Paganini nie czeka na słowa; ma przygotowane własne, a brzmią— — Ciao, Pamela. |
Wiek : 33
Odmienność : Rozszczepieniec
Miejsce zamieszkania : Little Poppy Crest
Zawód : szef egzekucji dłużników familii
Lyra Vandenberg
ILUZJI : 22
ODPYCHANIA : 5
SIŁA WOLI : 24
PŻ : 172
CHARYZMA : 19
SPRAWNOŚĆ : 9
WIEDZA : 9
TALENTY : 5
Mieszkanie w stanie rozkładu; szafka z lekami otwarta była szerzej, niż — czego Lyra nie była świadoma, ale— — uda Shirley kilka dni temu. Aspiryna goniła paracetamol, białe tabletki desperacko wciskała do buzi. Trochę naiwnie — magiczna gorączka to magiczna gorączka. Telefon rozwrzeszczał się na całe mieszkanie, a ona — z myślą Williamson, kurwa, wiesz, która jest godzina? — podniosła słuchawkę. To nie był Williamson. To była Pamela. Długie milczenie było spowodowane rzadkim zjawiskiem; Lyra nie wiedziała, co powiedzieć. — Mhm — elokwentnie. — Pamela już dawno tutaj nie mieszka. Prawda. Ostatnim razem, widziana była w lesie. — Przekazać wiadomość? Gdyby nie szok, próbowałaby w jakikolwiek sposób zmienić swój głos. |
Wiek : 27
Odmienność : Syrena
Miejsce zamieszkania : SAINT FALL, SONK ROAD
Zawód : aktorka, anonimowy dawca łusek, dostawca morskich skarbów
Valerio Paganini
ILUZJI : 20
ODPYCHANIA : 5
SIŁA WOLI : 10
PŻ : 180
CHARYZMA : 9
SPRAWNOŚĆ : 10
WIEDZA : 9
TALENTY : 9
Coś drga i to — wyjątkowo — nie poniżej pasa; kąciki ust unoszą się w rytm każdego słowa, aż zaczyna brakować im miejsca na mięśniach twarzy. Zaczynamy. — Si — robi się zabawnie, chociaż nikt nie chichocze w słuchawkę; Pamela dawno tu nie mieszka, a szkoda — ktoś ma jej coś do przekazania. — Barnaby Williamson pyta, czy panna Pomelo lubi róże. Mogą być żółte, w kolorze nazwiska. Łyk bellini zwilża gardło; głos po drugiej stronie brzmi, jakby też tego potrzebował. — Niewyraźnie brzmisz, Lyra — nacisk na imię, pauza dla efektu i chwila dla pogratulowania samemu sobie wyczucia czasu. — Przeziębiłaś się na spacerze po lesie? Ostatnim razem zostawiła w nim płaszcz; bardzo nierozsądne. |
Wiek : 33
Odmienność : Rozszczepieniec
Miejsce zamieszkania : Little Poppy Crest
Zawód : szef egzekucji dłużników familii
Lyra Vandenberg
ILUZJI : 22
ODPYCHANIA : 5
SIŁA WOLI : 24
PŻ : 172
CHARYZMA : 19
SPRAWNOŚĆ : 9
WIEDZA : 9
TALENTY : 5
Coś drga — pomarańczowe pudełeczko z lekami, którymi obraca z nerwów w dłoniach. Zawartość grzechocze, ale nie zagłusza głosu w słuchawce. Lyra bardzo wyraźnie słyszy nazwisko i zastanawia się, czy to aby na pewno przypadek, ze tak się przedstawił. Zna jej prawdziwe imię, najwyraźniej zna jej numer — co jeszcze? — Przekaż koledze, że panna Pomelo uwielbia. Pani Vandenberg ani trochę. — Przewiało mnie w drodze powrotnej — bywa tak, gdy ktoś biegnie przez las bez płaszcza. — Jak tam głowa? Mocno się w nią uderzyłeś? Ostatnim razem na własnej skórze badał, jak twarda jest ziemia po zimie; bardzo nierozsądne. |
Wiek : 27
Odmienność : Syrena
Miejsce zamieszkania : SAINT FALL, SONK ROAD
Zawód : aktorka, anonimowy dawca łusek, dostawca morskich skarbów
Valerio Paganini
ILUZJI : 20
ODPYCHANIA : 5
SIŁA WOLI : 10
PŻ : 180
CHARYZMA : 9
SPRAWNOŚĆ : 10
WIEDZA : 9
TALENTY : 9
Coś grzechocze — albo ma gada w łóżku, albo lubi kolorowe piguły; tak się składa, że Valerio może zaoferować obie pasje — i napotyka odpowiedź obijanego o brzegi szklanki lodu. Zdążył stopnieć, ma non importa — wszystko, co zimne, przy Paganinim odtaja. Zwłaszcza gruzowo—leśne kłamczuchy. — Przekażę, będziemy lecieć jednym samolotem. Lecieć, ale się do siebie nie odzywać; chyba, że Valerio zacznie się nudzić (na pewno) i postanowi sprawdzić, ile razy może przejść obok siedzenia Williamsona bez napotykania obojętnego spojrzenia (wiele). — Z głową nigdy nie było dobrze — nie musi pytać lekarza; fakt powszechnie znany. — Ale nie potrafię wyrzucić z niej jednego pytania. Pytań ma wiele, ale dążenie do chaosu tylko jedno — uśmiech rozlewa się szerzej, a razem z nim pierwsza brudna smuga słów. — Wiedziałaś, że twoja matka połyka? |
Wiek : 33
Odmienność : Rozszczepieniec
Miejsce zamieszkania : Little Poppy Crest
Zawód : szef egzekucji dłużników familii
Lyra Vandenberg
ILUZJI : 22
ODPYCHANIA : 5
SIŁA WOLI : 24
PŻ : 172
CHARYZMA : 19
SPRAWNOŚĆ : 9
WIEDZA : 9
TALENTY : 5
Po drugiej stronie słuchawki również jest grzechotka; Lyra zwraca na nią tylko fragment uwagi, głównie skupiając się na wyznaniu o dzieleniu przestrzeni powietrznej. Pieprzone Monako. Jakie jest prawdopodobieństwo, że przyjaciel/znajomy/kuzyn Williamsona, tak przypadkiem się jej przyczepił, jak rzep ogona? Wszystkie pytania nagle zniknęły; nie myślała już o prawdopodobieństwach, zbieżności nazwisk ani pozostawionych w lesie okryciach wierzchnich. Zamiast tego znów ma szesnaście lat i koledzy (nadużycie) z klasy chichrają się głupio, pytając ją, czy mają w domu jeszcze trochę tej złotej farby. Zaciska dłoń mocniej na plastikowym opakowaniu. — Czy omdlenia nie są objawem chorób wenerycznych? — w głowie słyszy ostrzeżenie Percy'ego, ale decyduje się je zignorować. — Jeśli znasz moją matkę, to wiele to wyjaśnia. Czego objawem jest fakt, że zaraz zwymiotuje? |
Wiek : 27
Odmienność : Syrena
Miejsce zamieszkania : SAINT FALL, SONK ROAD
Zawód : aktorka, anonimowy dawca łusek, dostawca morskich skarbów
Valerio Paganini
ILUZJI : 20
ODPYCHANIA : 5
SIŁA WOLI : 10
PŻ : 180
CHARYZMA : 9
SPRAWNOŚĆ : 10
WIEDZA : 9
TALENTY : 9
Ktoś coś gubi — w obecności Valerio kobiety zwykle majtki, ale na zagubienie słów też nie zamierza narzekać. Ta konkretna ragazza lubi mówić dużo i zwykle bez sensu; Paganini pamięta, bo dokładnie tyle ich łączy. Uśmiech z rozszerzania przechodzi w tryb zastygania — braku szacunku do matki nie przewidział. Swoją przecież kocha z włoską, synowską pasją. — A są? Nie wyglądasz na specjalistkę, ale pozory lubią mylić, no? — tap—tap palcem o obudowę słuchawki; powiedziałbym, że zaplanował rozmowę inaczej, ale akurat planowania nie było w tym wiele. — Poznałem ją dogłębnie. Gra słów zamierzona. — Twardo negocjowałem twój numer telefonu. I sprytnie wpleciona. — Wiesz, dlaczego? |
Wiek : 33
Odmienność : Rozszczepieniec
Miejsce zamieszkania : Little Poppy Crest
Zawód : szef egzekucji dłużników familii
Lyra Vandenberg
ILUZJI : 22
ODPYCHANIA : 5
SIŁA WOLI : 24
PŻ : 172
CHARYZMA : 19
SPRAWNOŚĆ : 9
WIEDZA : 9
TALENTY : 5
Nikt się nie spodziewał dawno wymarłego szacunku do własnej matki — już hiszpańska inkwizycja byłaby bardziej prawdopodobna. W lepszym samopoczuciu i innych okolicznościach odpowiedziałaby coś o wykształceniu medycznym z ulotki informującej o objawach AIDS — dostała ją kiedyś w przychodni i uznała, że to wina ubrania w stylu bezdomnym. — Z pewnością nie ty je— Chwila; moment. Jaki numer telefonu? Gdyby nie fakt, ze ewidentnie go ma (w końcu zadzwonił), to Lyra by nie uwierzyła. Shirley nie ma jej numeru telefonu. Lyra starannie zadbała o to, by kontakt z matką mógł odbywać się tylko i wyłącznie na jej własnych warunkach. Coś na tym polu poszło kurewsko nie—tak. Zupełnie jak przebieg tej rozmowy. — Bo jestem miłością twojego życia i chcesz odjechać razem w stronę zachodzącego słońca? Mało prawdopodobne. Przerażenie na twarzy Percy'ego było szczere, nazwisko Paganini znane i nawet Lyra nie była aż tak nierozsądna. |
Wiek : 27
Odmienność : Syrena
Miejsce zamieszkania : SAINT FALL, SONK ROAD
Zawód : aktorka, anonimowy dawca łusek, dostawca morskich skarbów
Valerio Paganini
ILUZJI : 20
ODPYCHANIA : 5
SIŁA WOLI : 10
PŻ : 180
CHARYZMA : 9
SPRAWNOŚĆ : 10
WIEDZA : 9
TALENTY : 9
Przegapia okazję do odzyskania płaszcza w tempie ekspresowym — cztery litery i jeden AIDS—akronim dzieli ją od scenariusza, w którym Valerio grzecznie odsyła płaszcz pod podany adres albo niegrzecznie podpala go nad kuchenką. Z dwóch możliwości, prawdopodobna wydaje się tylko jedna i nie wymaga nadawania odzieży wierzchniej kurierem (Matteo). — O co mnie podejrzewasz, cara? Io sono un romantico — romantycznie wyobraża sobie teraz, że zamiast słuchawki, jest między nimi nic. — Wierzę w miłość od pierwszego włożenia, a to nadal przed nami. Ne czy, ale kiedy. Z kobietami to zawsze kwestia kiedy. — Byłem ciekawy — ciekawość to pierwszy stopień do Piekła; Valerio od lat ślizga się po schodach w dół. — Czego użyłaś w lesie. Magia niewerbalna? Musi wiedzieć. Musi wiedzieć, żeby móc się bronić; rozszczepienia przy obcych bywają zabawne, aż zabawne być przestają. Bezwładnemu ciału łatwo poderżnąć gardło — Paganini wie z zawodowego doświadczenia. |
Wiek : 33
Odmienność : Rozszczepieniec
Miejsce zamieszkania : Little Poppy Crest
Zawód : szef egzekucji dłużników familii
Lyra Vandenberg
ILUZJI : 22
ODPYCHANIA : 5
SIŁA WOLI : 24
PŻ : 172
CHARYZMA : 19
SPRAWNOŚĆ : 9
WIEDZA : 9
TALENTY : 5
— Szkoda, że nie poczekałeś — skutecznie ukrywa stres w głosie. To nie trema na scenie, ale blisko. — Nie lubię niczego, co było w mojej matce. Syrena na ścianie w kuchni wydaje się niezdrowo zainteresowana rozmową — od kiedy zorientowała się, że to nie Williamson, przestała klasycznie przewracać oczami. Lyra nie wiedziała, że obrazy posiadają funkcje empatyczne, ale ta, widząc minę Lyry, wyglądała na niemal zmartwioną. Syrenia solidarność. — Może zwyczajnie brakuje ci żelaza? — niewiele pamiętała z biologii, ale w telewizji leci wciąż reklama z suplementami diety. To kiepska wymówka i Lyra doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że nie zadziała, ale przynajmniej kupi jej chwilę, by wymyślić coś lepszego. Nie może przecież powiedzieć zalamentowałam cię, a co? Po pierwsze dlatego, że to samobójstwo. Po drugie dlatego, że to bez związku; prawdopodobnie. Nigdy wcześniej nikt nie stracił przytomności, bo go lamentowała. — Dlaczego miałabym ci powiedzieć? Zagrajmy w ten sposób. |
Wiek : 27
Odmienność : Syrena
Miejsce zamieszkania : SAINT FALL, SONK ROAD
Zawód : aktorka, anonimowy dawca łusek, dostawca morskich skarbów
Valerio Paganini
ILUZJI : 20
ODPYCHANIA : 5
SIŁA WOLI : 10
PŻ : 180
CHARYZMA : 9
SPRAWNOŚĆ : 10
WIEDZA : 9
TALENTY : 9
— Nie musisz mnie lubić, mia cara — lód stopiony, uśmiech nadal trwa. — Wystarczy, że będziemy się dobrze bawić. Valerio i dobra zabawa chodzą pod rękę; spacerują ulicami tego miasta i dziwią się, że ich słownikowa definicja różni się od tego, co pod zabawą postrzegają ludzie—robaki; ludzie—nieistotne—sraki. Co prawda Lyra Vandenberg to nie robak, ale o dwa zapyskowania za daleko może skończyć jako karma dla kilku gatunków. — Może masz rację — za mało żelaza? Proste rozwiązanie. — Kupię więcej noży. Ostatnio ich nie potrzebował; wystarczyła magia iluzji i drobne wkurwienie na kobietę, która popsuła mu wieczór. Ciekawe, czy Jessica pochwaliła się koleżance spod Piwniczki o przygodzie w Palazzo? Ciekawe; może zaraz do tego wrócą, uno momento. Najpierw wyjaśni ex—Pameli, dlaczego współpraca to dobry pomysł; przyjemności później. — Mam twój numer, bella. Jak myślisz, ile czasu zajmie mi znalezienie adresu? Wtedy też będą rozmawiać. Tyle, że niemiło. |
Wiek : 33
Odmienność : Rozszczepieniec
Miejsce zamieszkania : Little Poppy Crest
Zawód : szef egzekucji dłużników familii
Lyra Vandenberg
ILUZJI : 22
ODPYCHANIA : 5
SIŁA WOLI : 24
PŻ : 172
CHARYZMA : 19
SPRAWNOŚĆ : 9
WIEDZA : 9
TALENTY : 5
To brzmiało jak groźba, a następne słowa już nie brzmiały; po prostu były groźbą. Powinna w tym momencie odłożyć słuchawkę, spakować się i najlepiej przeprowadzić. Albo przynajmniej zadzwonić po— Kogo? Williamsona? Paganini niedawno się chwalił, że będzie siedział z nim w jednym samolocie i nie ma ewidentnie problemu, by przedstawiać się jako on na prawo i lewo. Muszą albo bardzo dobrze się przyjaźnić, albo Valerio niewiele sobie robić z tego, co myśli Barnaby. Albo oba. Nie odłożyła słuchawki. Mogła powiedzieć, że po prostu stracił przytomność; że nie miała z tym nic wspólnego. Mogła, ale wątpiła, by jej uwierzył. Brzmiał na szalenie zdeterminowanego, więc fakt, że stracił przytomność, musiał być dla niego istotny. — Mhm, mamy kij — nonszalancki ton wymagał od niej sporej siły woli; dobrze, że miała jej w zapasie. — Gdzie jest marchewka? Jak powie w moich spodniach, to Lyra naprawdę się rozłączy. — Bardzo chcesz wiedzieć, co zrobiłam, ale ja z kolei bardzo nie chcę o tym rozmawiać. Więc — wciąż brzmiała spokojnie, nawet jeśli ręka trzęsła się ze strachu. — powiedz mi, Valerio, z wyjątkiem subtelnych gróźb, że znajdziesz mój adres — adres, którego aktualnie nie miał; ważne. — dlaczego miałabym ci cokolwiek powiedzieć? |
Wiek : 27
Odmienność : Syrena
Miejsce zamieszkania : SAINT FALL, SONK ROAD
Zawód : aktorka, anonimowy dawca łusek, dostawca morskich skarbów
Valerio Paganini
ILUZJI : 20
ODPYCHANIA : 5
SIŁA WOLI : 10
PŻ : 180
CHARYZMA : 9
SPRAWNOŚĆ : 10
WIEDZA : 9
TALENTY : 9
Z analizowania istotne są dwie pierwsze sylaby, więc Valerio odpuszcza — przez słuchawkę i tak nie zadziała. Pamela—Lyra jest nikim, ale ten sam nikt mógł w lesie osiem razy potknąć się z nożem na Paganiniego; Valerio lubi ten typ niespodzianek pod warunkiem, że wciela się w darczyńcę. Utrata przytomności na środku ścieżki to niespodzianka z katalogu che cazzo è quello; wtedy bawiło, potem przestało. A teraz? Marchewka dynda w powietrzu i czeka, aż ktoś weźmie ją do ust. — W moich— Coś zamierzał powiedzieć, ale dla odmiany nie kończy; szturchnięta kolanem dłoń rozlewa na podłogę pół łyczka bellini. — Stronzo. Poprawka — jednak kończy. Sprawdzony sposób pozbywania się plam — nie tylko alkoholu — moczy skarpetkę; zanim wsiądzie do auta na lotnisko, będzie musiał znaleźć nową parę. — Allora, Lyra — nie wie, czy dusza po drugiej stronie się boi; powinna. Powinna, bo im dłużej zwleka z odpowiedzią, tym mocnej drażni cierpliwość, której Paganini nie posiada za wiele — jest płytsza od startej skarpetką kałuży. — Plus za negocjacje. Będę dziś twoim dżinnem i nawet nie oczekuję pocierania lampy — chyba, że Lyra będzie nalegać; kim jest, żeby odmówić? — Masz jedno życzenie. Najwyżej go nie spełni — w łamaniu danego słowa ma mistrzostwo stanu. |
Wiek : 33
Odmienność : Rozszczepieniec
Miejsce zamieszkania : Little Poppy Crest
Zawód : szef egzekucji dłużników familii
Lyra Vandenberg
ILUZJI : 22
ODPYCHANIA : 5
SIŁA WOLI : 24
PŻ : 172
CHARYZMA : 19
SPRAWNOŚĆ : 9
WIEDZA : 9
TALENTY : 5
Bała się. Musiałaby być skończoną idiotką, by się nie bać. W ostatnich miesiącach strach przybierał różne postaci i tylko w niewielu przypadkach, był mężczyzną. W dodatku takim zza słuchawki. Przez moment cichy głos, który rzadko się odzywał, podpowiedział życzenie. Dwa słowa, prosta sprawa — zabij Jacka. Spał — lub Llith jedna wie, co robił — z jej matką, więc motyw w przypadku złapania byłby jasny. Jest z Kręgu, więc pewnie by się wywinął. Jest z Paganinich, więc pewnie nie zostawiłby śladu. Jednak bardziej od tej rozmowy przeraził ją fakt, że w ogóle o tym pomyślała. Dlaczego chciał wiedzieć?, spytała samą siebie, gorączkowo (dosłownie) próbując znaleźć wyjście z tej sytuacji. Być może dlatego, że nie mógł sobie pozwolić, by to się powtórzyło. — Informacja za informację — uczciwa cena. — Dlaczego aż tak ci na tym zależy? Musiało bardzo — paliwo nie jest tanie, a do Maywater daleko. W pięć minut tam nie dojechał. |
Wiek : 27
Odmienność : Syrena
Miejsce zamieszkania : SAINT FALL, SONK ROAD
Zawód : aktorka, anonimowy dawca łusek, dostawca morskich skarbów