Jacqueline Lanthier
ANATOMICZNA : 21
POWSTANIA : 5
SIŁA WOLI : 7
PŻ : 163
CHARYZMA : 3
SPRAWNOŚĆ : 3
WIEDZA : 18
TALENTY : 15
Pracownia Szumnie zwane pracownią pomieszczenie jest tak naprawdę niewielkim pokojem na tyłach domu, który sąsiaduje z wyjściem na taras i zwykle bywa zamknięty na dwa spusty. Wychodzące na las okno wypełnia pomieszczenie przyjemnym światłem, dzięki czemu zwykle wykonywane tu rzemiosło przebiega w spokojnej atmosferze, której nie są w stanie zakłócić nawet czterolatkowie buszujący w domu. Poza zestawem suszonych korzeni i ziół zawieszonych na schludnych sznureczkach przy suficie, w pracowni znajdują się także opisane słoje z sercami, które wykorzystane będą do zaplatania kadzideł; od pewnego czasu jedna z zawieszonych na ścianie półek stoi pusta i wygląda, jakby pani Lanthier przygotowywała przestrzeń pod nowe owoce rzemieślniczej pracy. |
Wiek : 31
Odmienność : Rozszczepieniec
Miejsce zamieszkania : Cripple Rock
Zawód : specjalistka chirurgii, magiczny genetyk
Jacqueline Lanthier
ANATOMICZNA : 21
POWSTANIA : 5
SIŁA WOLI : 7
PŻ : 163
CHARYZMA : 3
SPRAWNOŚĆ : 3
WIEDZA : 18
TALENTY : 15
3 maja 1985 Jacqueline Lanthier, miej Lilith w sercu. Gwieździsta noc za prostokątem okna składa solenną obietnicę — zamierzam uwierzyć w każde porozumiewawcze mrugnięcie srebrnego oczka gwiazd. Siła płynęła z cierpliwości; drogą do powodzenia było skupienie myśli na wszystkim, tylko nie tym, dla kogo zamierzałam upleść kadzidło. Każde pociągnięcie gałązki zostawi na opuszkach palców brud, który odmoczę we wrzątku — rano, na porannym dyżurze, odkażę się na nowo połową tablicy Mendelejewa zamkniętą w półprzezroczystym pojemniku. Nie istniał skuteczny sposób na wyegzorcyzmowanie spod skóry przysługi dla Valerio Paganiniego, dlatego należało próbować każdego, dostępnego sposobu. Nad bazą waham się trzydzieści sekund — o trzydzieści za długo — by w końcu powierzyć decyzję bogince losowości. Dłoń przesuwa się pomiędzy kępkami równo przyciętych ziół i korzeni; oczyszczone z drobinek błota, zbędnych listków i leśnych lokatorów czekają na debiut w kadzielniczym wysiłku. Równo przycięte gałęzie krwawnika większego uśmiechają się pobłażliwie; nomen omen dla tego, kto miał otrzymać efekt końcowy. Korzeniem bazy zostaje jedyny słuszny — bo twardy — orzech czarny. Od teraz upływ czasu odmierzy dźwięk moździerza; statecznymi stuknięciami liczę sekundy i szanse na powodzenie. Nie musiałam, nie zamierzałam, nie chciałam sięgać po skomplikowane sploty — Valerio może zadowolić się skrętem (choć zakładam, że przestały go bawić już w liceum) lub wysłać skargę do działu kadr w Starligh Place. Connal i Ciaran chętnie ozdobią list rysunkami czegoś, co tylko przez wzgląd na miłość do synów nazwałabym ładnym. Wybór serca kadzidła zapadł sam — Paganini był dość uprzejmy, by wysłać żywicę świętego drzewa Boswellia. Ostra krawędź noża szatkuje kilka liści uchylając furtkę dla zamkniętej w roślinach mocy — pozostaje zapleść z sobą każdy ze składników. Palce poruszają się bez pośpiechu, z szacunkiem dla zawodu, który rano będą musiały podjąć; kadzielnictwo to iloraz pasji, szpital to sens istnienia. Ryzykowanie skaleczeniem przy zaplataniu wpisano w rzemiosło, ale nie zamierzam pomagać losowi — prosty skręt łączy z sobą serce oraz bazę, tworząc kształt pentagramu z pnączy, liści i korzeni. Niektóre z gałązek nadal dzierżą balast wilgoci; do rana wyschną, wystawione na światło księżyca i moc Matki — piec byłby szybszy, ale nie o prędkość chodzi. Najistotniejsza jest wiara; zwłaszcza w magii. kadzidło: brawury {próg 45} zioło: krwawnik większy {+15 do progu} korzeń: orzech czarny splot: skręt {+0 do progu} próg ostateczny: 60 {k100 + 5} zużyte surowce: żywica świętego drzewa Boswellia |
Wiek : 31
Odmienność : Rozszczepieniec
Miejsce zamieszkania : Cripple Rock
Zawód : specjalistka chirurgii, magiczny genetyk
Stwórca
The member 'Jacqueline Lanthier' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 76 |
Wiek : ∞
Miejsce zamieszkania : Piekło
Zawód : Guru satanistycznej sekty
Jacqueline Lanthier
ANATOMICZNA : 21
POWSTANIA : 5
SIŁA WOLI : 7
PŻ : 163
CHARYZMA : 3
SPRAWNOŚĆ : 3
WIEDZA : 18
TALENTY : 15
Srebrzysta smuga księżyca na splecionych witkach ziół; kadzidło odpoczywa na sąsiadującej z oknem półce, spijając energię ofiarowaną przez Matkę i cierpliwie wypatrując momentu zadowalającego wysuszenia. Próbuję nie zerkać na wskazówki — cisza za drzwiami oznacza, że chłopców nie wyrwał ze snu koszmar, a Ronan korzysta z niewielu chwil samotności; wystrzępione wspomnienie dwudziestego szóstego kwietnia wystarcza, by zdecydować, które kadzidło uplotę tym razem. Słoiczek ze stabilizującą sirinalią szczęka cicho pod dotykiem palców; serce kadziła będzie leczyć tak długo, na jak długo pozwoli mu baza spleciona z betoniki lekarskiej i polnego rumianu. Wiele lat temu — gdy świat nie był brutalny, a ból i upokorzenie płonęły jasno — przyswoiłam lekcję łączenia ziół i korzeni tak, by odzwierciedlały naturę rzemiosła. Kadzidło zdrowej krwi ma leczyć, niech więc lecznictwo zacznie od pierwszego rozkruszenia pod moździerzem. Rumian i betonika nie potrzebowały magii, aby nieść ukojenie — to sirinalia dodawała im mocy nieuchwytnej dla niemagicznych. Prosty splot ma połączyć korzeń, serce i zioło w całość; niespieszne wyplatanie na kształt pentagramu wystawia zwinność palców na próbę ruchu i cierpliwości. Zielarstwo, mimo pierwotności formy, ma w sobie nieuchwytny kunszt łagodności — każde bolesne cięcie, uderzenie moździerzem i rozkruszenie rekompensuje dotykiem opuszków, które łączą z sobą każdy element w ciasny, prosty skręt. Mogłabym pokusić się o coś wymyślnego — warkocz lub wir — gdyby nie na wskroś domowe przeznaczenie; estetykę kadzideł zostawię kuzynkom O'Ridley. Dla siebie zachowam dosadną, dobitnie devallową użyteczność. Zioła wydłużające czas palenia spokojnie łączą się z korzeniem, którego elastyczność gwarantuje nienaruszenie struktury kadzidła. Nie powinno uszkodzić go nawet przypadkowe szarpnięcie, chociaż o efekcie końcowym rzadko decydują mechaniczne uszczerbki — znacznie częściej zawodzi magia zaplatającego. Czy i tym razem? Ciasne połączenie na ostatnim skrawku kadzidła nie pozostawia złudzeń — przekonam się za dwie doby, gdy kadzidło dobrej krwi wyschnie i poddane zostanie chirurgicznemu badaniu na trwałość splotu. kadzidło: zdrowej krwi {próg 40} zioło: betonika lekarska {+15 do progu} korzeń: rumian polny splot: skręt {+0 do progu} próg ostateczny: 55 {k100 + 5} zużyte surowce: stabilizująca sirinalia |
Wiek : 31
Odmienność : Rozszczepieniec
Miejsce zamieszkania : Cripple Rock
Zawód : specjalistka chirurgii, magiczny genetyk
Stwórca
The member 'Jacqueline Lanthier' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 28 |
Wiek : ∞
Miejsce zamieszkania : Piekło
Zawód : Guru satanistycznej sekty
Jacqueline Lanthier
ANATOMICZNA : 21
POWSTANIA : 5
SIŁA WOLI : 7
PŻ : 163
CHARYZMA : 3
SPRAWNOŚĆ : 3
WIEDZA : 18
TALENTY : 15
Zdradliwe przeczucia i wyschnięte zioła — gdyby nie cierpliwość zapleciona w nieskończony supeł, chandra zwątpienia powstrzymałaby dłoń przed sięgnięciem po trzecią mieszankę bazy. Świadomość konieczności odpoczynku nie spowalnia ruchu palców; z ususzonych bukietów wyławiam garść traganeka i odruchowo sięgam po jeden z najtwardszych korzeni w zasobach pracowni: wiąz amerykański, mocniejszy od ducha demokracji, powinien utrzymać kadzidło przekraczającej mgławicy w ryzach. Niechęć do przemocy spycham w odległy kąt umysłu i przysuwam palec do spierzchniętych ust — to nie czas na zwątpienie. Tydzień temu porażką przypłaciliśmy życie Zuge i zstąpienie na świat Lilith; od tego momentu każda pomoc będzie niezbędna. Cichymi stuknięciami moździerza zagłuszam przysięgę lekarską, sprawnymi ruchami palców odganiam niechciane zwątpienie — traganek i wiąz będą bazą dla serca, które wyczekiwało na premierę w jednym z drewnianych regałów. Pracownia pełna jest woni, szafek, słoiczków, skrzynek oraz zasuszonych, powieszonych głowami do dołu bukietów; Cripple Rock powoli przyzwyczajało do oznak kontrolowanego chaosu, dobitnie przecząc porządkowi, który obowiązywał na bloku operacyjnym. Po raz trzeci — czy piekielna liczba po wygnaniu Lilith z Piekła nadal nią jest? — tego wieczora (nocy?) sięgam po proste rozwiązania. Splotem znów będzie skręt, który zaczyna łączyć każdy ze składników kadzidła przekraczającej mgławicy w spójną całość. Zafirokwiat, będący sercem, wplatam dokładnie tam, gdzie miejsce tego organu — w sam środek, by magicznymi właściwościami nasączyło każdy skrawek kadzidła i pomogło odnieść sukces. Nie mi, nie Ronniemu — całemu kowenowi i sprawie, o którą walczymy. Wiara to składowa tysiąca małych elementów; nic nie odzwierciedla tego lepiej od symbolizmu splotów kadzidła. kadzidło: przekraczającej mgławicy {próg 45} zioło: traganek {+0 do progu} korzeń: wiąz amerykański splot: skręt {+0 do progu} próg ostateczny: 45 {k100 + 5} zużyte surowce: zafirokwiat[ukryjedycje] Ostatnio zmieniony przez Jacqueline Lanthier dnia Czw Lip 11 2024, 17:18, w całości zmieniany 3 razy |
Wiek : 31
Odmienność : Rozszczepieniec
Miejsce zamieszkania : Cripple Rock
Zawód : specjalistka chirurgii, magiczny genetyk
Stwórca
The member 'Jacqueline Lanthier' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 54 |
Wiek : ∞
Miejsce zamieszkania : Piekło
Zawód : Guru satanistycznej sekty
Jacqueline Lanthier
ANATOMICZNA : 21
POWSTANIA : 5
SIŁA WOLI : 7
PŻ : 163
CHARYZMA : 3
SPRAWNOŚĆ : 3
WIEDZA : 18
TALENTY : 15
Ile czasu — godzin, minut lub sekund — zostało, zanim z otchłani pracowni wyłowi mnie Ronan? Byłby okrutnie nieudanym Orfeuszem i obejrzał się za siebie przed pierwszym zakrętem; tego rodzaju oddania nie odtworzy żadne kadzidło, choć zielarstwo zna wiele sekretów na otumanienie zmysłów. Osamotniona myśl wystarcza, by pokierować dłonią po nowe serce — słupek cieniogrzyba od pierwszego położenia dłoni na zielniku matki należał do jednego z moich ulubionego składników. Lecznicze właściwości były bliższe przekonaniom niż najbrutalniejsze sploty kadzideł, które nadal leżą poza zakresem umiejętności — chociaż przeczuwam, że wkrótce będę musiała poświęcić nieliczne ochłapy czasu na pogłębienie tego nurtu wiedzy. W myśl leczniczych zasad, bazę dla kadzidła łagodnego ciała stworzy łopian większy i czarny bez; leczenie należy wzmacniać leczeniem na każdym etapie kadzielnictwa. Kilka z listków łopianu odżywa pod zanurzeniem w wodzie — opłukuję gałęzie z kurzu zapomnienia, aby chwilę później ostrożnie osuszyć je przez miękką bawełnę. Splot skrętu zaczyna łączyć bazę oraz serce w tym samym, niespiesznym rytmie, który towarzyszył mi do tej pory; nad głową mam trzy schnące kadzidła, czwarte właśnie powstaje i jeśli pan Lanthier nie zapuka do drzwi (by zapukać w—; Jackie, nie macie już po dwadzieścia pięć lat) zdążę zapleść jeszcze jedno. Łączę słupek cieniogrzyba, łopianu i czarnego bzu z pełnią świadomością czasu, który przecieka przez plotące kadzidło palce. Powinnam odpoczywać, nie odtwarzać nawyki sprzed lat — tyle, że prawdziwa dorosłość rozpoczynała się w momencie zrozumienia, że odpoczynkiem może być praca. W zielarskim zakątku Starlight Place panuje cisza, krzesło pode mną jest wygodne, księżyc za oknem oblewa ogród w srebrzystym blasku; czasem wszystkim, o co matka może prosić Matkę, to chwila samotności. kadzidło: łagodnego ciała {próg 40} zioło: łopian większy {+15 do progu} korzeń: czarny bez splot: skręt {+0 do progu} próg ostateczny: 55 {k100 + 5} zużyte surowce: słupek cieniogrzyba |
Wiek : 31
Odmienność : Rozszczepieniec
Miejsce zamieszkania : Cripple Rock
Zawód : specjalistka chirurgii, magiczny genetyk
Stwórca
The member 'Jacqueline Lanthier' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 4 |
Wiek : ∞
Miejsce zamieszkania : Piekło
Zawód : Guru satanistycznej sekty
Jacqueline Lanthier
ANATOMICZNA : 21
POWSTANIA : 5
SIŁA WOLI : 7
PŻ : 163
CHARYZMA : 3
SPRAWNOŚĆ : 3
WIEDZA : 18
TALENTY : 15
Ile czasu — godzin, minut lub sekund — zostało, zanim zrozumiem, że zmęczenie nie sprzyja efektom? Czwarta korona kadzidła dołącza do trzech schnących na wysokiej półce przy oknie; chłopcy, nawet po wspięciu na barana, nie zdołają dosięgnąć żadnego z kadzideł. Pracownię chronił każdy rytuał, który mógłby nieboleśnie powstrzymać intruza, ale ostrożność i przezorność matki nie zna granic — szczególnie, gdy zna zdolność bliźniaczych latorośli do wykluwania chaosu nawet na jałowym podłożu porządku. W zasobach serc wciąż czeka bagniste ziele i to po nie sięga dłoń, gdy korzystam z ostatniego zrywu wolnego czasu. Zmęczenie zalęga się w kącikach oczu; dwukrotnie przyłapuję samą siebie na próbie uniesienia ręki, ale ususzony bukiet ziół skutecznie pozbawia palce swobody ruchów. Nowe, lecznicze kadzidło i nowa, lecznicza mieszanka — kadzidło spokojnego serca uplotę z bazy kuklika górskiego i białego świerku. Połączona moc zioła oraz korzenia na kilkanaście sekund znika w moździerzu, gdzie ostrożnie ucierane liście łączą się z twardymi gałązkami, przeplatając posiadane właściwości. Bagniste ziele będzie ostatnim składnikiem mieszanki; ostrożnie wydzielam ostatnią porcję serca, od tego momentu myśli, wolę i resztkę energii poświęcając wyłącznie zaplataniu. Splotem znów zostaje prosty skręt — lekka myśl o potencjalnym wsparciu wysiłków za sprawą innego, magicznego rzemiosła, wprawia zwinny ruch palców w raźniejszy taniec. Powinnam napisać do Vittorii i znaleźć jubilera — jeśli myśl o pogłębieniu kadzielniczych umiejętności nie była tylko tchnieniem nadziei, skorzystanie z każdego, magicznego wsparcia będzie soczystym owocem rozsądku; opierałam na nich całą dietę. Skręcone gałązki korzenia, ziół i serca przybierają trwałą, twardą strukturę — ostrożnie odkładam kadzidło na półkę, pozwalając księżycowi na sprawowanie pieczy nad efektem prac. Jutro zajrzę do pracowni i obrócę kadzidła; za dwa dni empiryzm zweryfikuje wysiłek. kadzidło: spokojnego serca {próg 40} zioło: kuklik górski {+15 do progu} korzeń: świerk biały splot: skręt {+0 do progu} próg ostateczny: 55 {k100 + 5} zużyte surowce: bagniste ziele z tematu [ukryjedycje] Ostatnio zmieniony przez Jacqueline Lanthier dnia Czw Lip 11 2024, 17:58, w całości zmieniany 1 raz |
Wiek : 31
Odmienność : Rozszczepieniec
Miejsce zamieszkania : Cripple Rock
Zawód : specjalistka chirurgii, magiczny genetyk
Stwórca
The member 'Jacqueline Lanthier' has done the following action : Rzut kością 'k100' : 97 |
Wiek : ∞
Miejsce zamieszkania : Piekło
Zawód : Guru satanistycznej sekty