Skrzynka pocztowaRonana Lanthier
Mnóstwo chaosu, mało ładu i składu; najchętniej zapomniałby o jej istnieniu, gdyby nie (nie)uprzejme obijanie nieodebranych wiadomości o wnętrze skrzyneczki.
First topic message reminder : Skrzynka pocztowaRonana LanthierMnóstwo chaosu, mało ładu i składu; najchętniej zapomniałby o jej istnieniu, gdyby nie (nie)uprzejme obijanie nieodebranych wiadomości o wnętrze skrzyneczki. Ostatnio zmieniony przez Ronan Lanthier dnia Sro 8 Sty - 9:50, w całości zmieniany 5 razy |
23 V 1985 Grzeczny chłopiec; aż zaczynam się zastanawiać, kto kogo tresuje w tym Rezerwacie. Jeśli zaczekasz do drugiej połowy czerwca, uszyję spodnie z litości — nie musiałeś dodawać chore, wystarczyło samo dzieci. |
17 VI 1985 Jesteś mi krewny pięćdziesiąt dolarów; Twoje nitki prawie posłały mnie na tamten świat, a kolejnego dnia od nadania listu, kurier przekaże pakunek z dżinsowymi spodniami (nici: grynszpan, jaśminowa) sygnowanymi logiem pracowni Bella Donna |
25 czerwca 1985 mglista ścieżka w Rezerwacie, kojarzysz? Ponoć grawitacja nie działa tam, jak powinna i występujące tam natężenie magii zwiększa zatrucie organizmu. Gwardia o tym wie, bo z tego źródła dotarła do mnie ta informacja, wiec niewykluczone, że Verity już ją przechwycił. Należałoby przyjrzeć się temu zjawisku i zabezpieczyć ten teren, ale ty najlepiej wiesz, co jest dobre dla Rezerwatu. |
27 czerwca 1985 udało się? Moje podejrzenia się sprawdziły i możliwie, ze psy wkroczą na teren rezerwatu, by trochę tam powęszyć, ale nie musisz udawać zaskoczonego. Oficjalna wersja wydarzeń, jaka pojawiła sie w raporcie tej jednostki - Lilith nam sprzyja, nie mogła spisać go tego samego dnia, bo zatrucie magiczne dało jej w kość - jest prozaiczna. Dnia 25 czerwca w godzinach wieczornych do Rezerwatu wpłynęło telefoniczne zawiadomienie o anomalii na jego terenie, więc, jako osoba, która odebrała połączenie, poczułeś się zobligowany, by na nie zareagować. Od razu dodam, że twoje dane tam nie padły, więc od ciebie zależy, jak to rozwiniesz. Swoją drogą spal ten list. I poprzedni również, o ile jeszcze tego nie zrobiłeś. Zakładam, że Veirty wykorzysta każdy pretekst, by dobrać się do twojej korespondencji. Lepszy może mu się już nie trafić. |